Pewnego grudniowego popołudnia postanowił spaść śnieg. Nie było go dużo, ale ucieszył wszystkich, dużych i małych. Chrześniaczka Holly mogła nawet po raz pierwszy tej zimy wybrać się na sanki! A Mikołaj mógł zaprzęgnąć sanie w swoje ulubione renifery, z Rudolfem na czele i wyruszyć do grzecznych dzieci. Niestety na drugi dzień ktoś ukradł cały śnieg...

Widok śniegu za oknem tak przeraził Holly, że szybko pojechała na zakupy w poszukiwaniu zimowych butów (lepiej późno, niż wcale!). I tak oto znalazła. Nie są to jej wymarzone zimowe buty, bo nie spełniają wszystkich oczekiwań, ale większość, dlatego właśnie padło na nie. No i był dostępny rozmiar 39 - co jest czasem rzadkością. Niestety buty wyruszyły w drogę tylko jeden raz, a zamiast śniegu i mrozu, doświadczyły pluchy i błota...

Kierowcy autobusów chyba też przerazili się śniegiem, bo nagle zaczęli niemiłosiernie grzać wewnątrz pojazdów. Bardzo fajnie, ale jeszcze nie ma -10! Po 40 minutach w cieplutkim autobusie, wychodząc na chłodniejsze powietrze łatwo złapać niechciane przeziębienie. Na szczęście Holly zaopatrzyła się wcześniej w świąteczne chusteczki :D
Tak oto ten tydzień spędza sobie w cieplutkim łóżeczku (gorączka była tylko wczoraj, ale cii!), przemieszcza się w piżamie i cieplutkich, ulubionych kapcioszkach, które widzicie po lewej. Wysłała już bibliografię do pracy licencjackiej, więc teraz może dokończyć potrzebne książki i zabrać się za pisanie. Bardzo potrzebowała takiej przerwy, chwili odpoczynku, żeby złapać oddech i nadrobić zaległości. Zaleca się ją każdemu! ;)
Zapewne cały śnieg ukradł Grinch ;P Ja nawet nie zdążyłam zobaczyć padającego śniegu. Słodkie papucie ^^
OdpowiedzUsuńNiech mi go odda na Święta! :P
UsuńDzięki :D i cudnie grzeją :)
Bożego Narodzenia! Żeby nie było, że znów w Lany Poniedziałek będziemy rzucać się śnieżkami.
UsuńTo właśnie miałam na myśli :D
UsuńJak wszyscy razem ładnie zatańczymy taniec śniegu, to spadnie ;p
UsuńA jak to się tańczy? ;D
UsuńTo leci tak:
Usuń"Do przodu prawą rękę daj,
do tyłu prawą rękę daj,
do przodu prawą rękę daj
i pomachaj nią.
Ref: Bo przy boogie, boogie-woogie
trzeba w koło kręcić się,
no i klaskać trzeba też, raz, dwa, trzy.
Boogie-woogie, ahoj! (x3)
I od nowa zaczynamy taniec ten." ;D
Tylko rytmika by się przydała ;P
UsuńW sensie melodia, czy takie zajęcia? :P
UsuńW sensie melodia ;P
Usuńaaa ja ciągle bez nowych butów zimowych ;(
OdpowiedzUsuńZnam ten ból, w zeszłym roku nosiłam buty mojej mamy :P
Usuńto ja mam kilka par z zeszłych sezonów, ale są już poniszczone :(
UsuńJa miałam bardzo fajne i ciepłe, ale też niestety polska zima je wykończyła :/
Usuńi wszechobecna sól :D
Usuńja kupiłam buty zimowe w ccc i w tym roku po raz pierwszy są one na obcasie, z ciepłym futerkiem :) moj ideał! ;)
OdpowiedzUsuńi jakie masz cudne kapcioszki! :D ja szukam jakichś fajnych i ciepłych, ale wszystkie fajne są poza moim finansowym zasięgiem ^^
Moje mają minimalny obcas, bo po Katowicach, w dodatku zimą w innych butach się biegać nie da, chyba, że chce się zabić :D Też kupiłam w ccc i bardzo mi się tam podobały wysokie kozaki, ale oczywiście żadne nie miały ocieplenia :| Te mają, ale też nie jakieś mega grube, na szczęście na zewnątrz są porządne.
UsuńPoproś Dzieciątko o takie :D
te gliwickie chodniki też szału nie robią, zwłaszcza przekopane centrum :D
Usuńdzieciątko ma mi przynieść nową pościel ;)
No w Kato jest tragedia, zresztą sama zobaczysz :D
UsuńOoo, to potem się pochwal ;))
oczywiście, jeśli dzieciątko mych próśb wysłucha bo biednemu to zawsze wiatr w oczy :P
UsuńEj, ja jeszcze 2 tyg temu w baletkach chodziłam. :P Do samochodu, bo do samochodu, ale zawsze to coś. :P Śnieg jak najbardziej - błoto i deszcz - stanowczo nie!
OdpowiedzUsuńNie mogłaś się z nimi rozstać? :D
UsuńNiestety nawet jak nie pada, to Katowice są teraz jednym wielkim bagnem :|
No nie cierpię zimowych butów, nic na to nie poradzę. :P
UsuńO, to bardziej ocieplane kalosze powinnaś kupić. :P
Ja miałam chodzić w butach z zeszłego roku ale i tak wczoraj kupiłam jeszcze jedną parę :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś :)
Ja mam zawsze problem z kupnem butów na zimę :P Dlatego modlę się, żeby te były okej :D
UsuńTeż się cieszę :))
Tylko, że u mnie wytrzymują tylko jeden sezon :( chyba nie umiem chodzić :O
UsuńWcale się nie dziwię. Ta sól i cała chemią, którą sypią na drogi i chodniki strasznie niszczy buty ;/
UsuńOj tak, strasznie niszczą. Ale zeszłej zimy wydałam tyle kasy i kupiłam lepsze buty. Tym razem nie rozwaliłam od chodzenia ale...urwałam zamek :/
UsuńTeż się zdarza :D Ale naprawa zamka na szczęście jest możliwa ;)
UsuńWiem :p dzisiaj zapłaciłam za tą "przyjemność" 20złotych :)
UsuńMnie też denerwuje, jak na zewnątrz kilka stopni, a w autobusie ze trzydzieści... I też złapałam przeziębienie. :)
OdpowiedzUsuńA jak na zewnątrz będzie mróz nie do wytrzymania, to w środku nawet nie włączą ogrzewania :/ Nie da się być zdrowym w takich warunkach :(
UsuńA u mnie w pracy to już w ogóle - tu zimno, tam ciepło, tu wieje, tam nie działa klimatyzacja, a ja muszę latać wszędzie. :P Ale zaopatrzyłam się już w tabletki i liczę, że coś pomogą. :)
UsuńU mnie na uczelni też wiecznie przeciągi, w domu siedzę pod kocem albo zakładam szlafrok :P Mi na szczęście przeszło, więc to tylko takie dwudniowe przeziębienie :)
UsuńMam nadzieję, że u mnie będzie podobnie. Niby czuję się lepiej, ale to jeszcze nic nie znaczy. :P
Usuńja kupiłam sobie buty z bazarku za 30 zł i dają radę :D dla mnie najgorsze teraz w tramwajach nie są różnice temperatury z dworem, ale pełno bezdomnych co to zapach niezbyt piękny wydają...
OdpowiedzUsuńAle pewnie po zimie będą do wymiany, przez ilość soli na drogach :| oni u mnie w tramwajach są niestety zawsze ;/
Usuńpewnie tak :D ale wole kupić sobie raz na rok buty za 30 zł :D czuję się taka trendy hahah;p
UsuńChcę takie kapcie! :D
OdpowiedzUsuńNiestety nie ma już takich w sprzedaży :P Ale możesz szukać podobnych :D
UsuńSą cudowne!
UsuńPodobają mi się te buty na zimę ;D i kapcie też ;D ciepełko najważniejsze zimą ;D
OdpowiedzUsuńco jak co! ale kapcioszki masz najlepsze :)
OdpowiedzUsuńa ja w środę dostałam anginy <3 i chodzę po domku w fioletowych bamboszach podobnych do Twoich i każdy tak o mnie dba, cudne święta cudne ;>
OdpowiedzUsuń